Sport

Artur Boruc idealny transfer Legii

Powrót Boruca do Legii Warszawa to duże święto dla całej polskiej ligi. Nie ukrywajmy- Ekstraklasa potrzebuje nazwisk. Nazwisk, które nie tylko przyciągną nowych kibiców przed ekrany, ale także zachęcą starszych- zmęczonych poziomem ligi fanów- którzy z ciekawości zajrzą, jak radzi sobie dawny mistrz Polski (2002).

Oprócz ogromnej wartości medialnej, warto skupić się także na kwestiach sportowych. Oczywiście, ktoś może zarzucić brak regularnej gry Borucowi przez ostatnie 3 sezony oraz jego wiek. Jednak pamiętajmy o jego pracowitości, doświadczeniu oraz pozycji, na której gra. Jest to bardzo istotne dla samej Legii, której transfer legendy dosłownie spadł z nieba. Przed chwilą sprzedany do Monaco Majecki zostawił pewną lukę, której obecni bramkarze nie są w stanie wypełnić. Mamy 37-letniego Radosława Cierzniaka (3 mecze w ostatnim sezonie) oraz młodych obiecujących, ale niedoświadczonych bramkarzy: Wojtka Muzyka i Cezarego Misztę. Muzyk dostał nawet okazję gry pod koniec sezonu, ale brakuje mu jeszcze dużo pewności i techniki.

Legia szkoli najlepszych bramkarzy

Legia to kuźnia bramkarzy z najlepszym trenerem w tym zakresie- Krzysztofem Dowhaniem. Jeśli dodamy do tego grającego Artura Boruca oraz pracującego w sztabie Jana Muchę (ex. Everton) to powstaje idealne środowisko do nauki dla młodych bramkarzy. Kontrakt Boruca obejmuje tylko 1 sezon, bez wątpienia to szansa dla młodszych kolegów.

Artur Boruc fanatyk Legii

Aspektu sympatii i wartości dla kibiców Legii chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Artur Boruc to legionista z krwi i kości 🔥 To zawodnik, który na spotkania drużyny Legii z kibicami przyjeżdżał oddzielne własnym motorem, by móc zostać dłużej i poświęcić czas każdemu. Jako zawodnik Celticu czy Bournemouth przyjeżdżał do sektora Legii na mecze wyjazdowe. To również zawodnik, który gwarantuję tak ważną dla trenera Vuko taktykę zapie*dalania 😅

Dla wielu fanów powrót Artura Boruca to spełnienie marzeń, dla innych wielki znak zapytania, a co Wy o tym sądzicie? Czy transfer jest prawdziwym hitem, czy jednak szybko ustąpi miejsca swoim drużynowym rywalom?

Dodaj odpowiedź

Twój e-mail nie będzie opublikowany.

Sprawdź jeszcze

Więcej naszych wpisów