Powrót do szkoły – wykorzystaj ten klimat
Rok szkolny to nie tylko przesiadywanie godzinami w budynku oświaty, ale i życie poza nią. Jedni spędzą ten czas na odrabianiu lekcji, szlifowaniu języka i szukaniem “x”. Inni zaś będą czekać z utęsknieniem powrotu do niej. Jedni i drudzy mają jednak momenty słabości, załamania czy też bywają zwyczajnie znudzeni. Mamy na to sposób.
Rok szkolny już się rozpoczął, pogoda nie rozpieszcza, nowe ramówki telewizji nie każdego zachwycają, a internet bywa czasem ubogi w interesujące treści. W myśl zasady “dla każdego coś dobrego” oto lista 10 filmów, które pozwolą wczuć się Wam w szkolny klimat. Być może natchną Was również lub zmotywują do kolejnych działań. Kryteria wyboru były proste. Motywem przewodnim musi być szkoła i uczniowie!
“Podaj dalej” (ang. “Pay It Forward”)
Dyskusje odnośnie tego, jaki powinien być nauczyciel idealny, trwają niemal od zawsze. “Podaj dalej” rzuca światło na ten temat. To obraz o relacji na linii uczeń-nauczyciel, zaangażowaniu i odpowiedniej motywacji. Świetnie ukazuje również wątek szukania pomocy, zrozumienia, nadziei czy problemów zarówno w świecie dzieci jak i dorosłych. Mimo bardzo dobrej gry Kevina Spacey, jest to jeden z mniej znanych filmów z jego udziałem. Na pierwszym planie rewelacyjny 12-letni Haley Joel Osment. Drugoplanową rolę otrzymał również Jon Bon Jovi.
“Zakochana złośnica” (ang. “10 things I hate about you”)
Jest to jeden z tych filmów na tej liście, o którym słyszeli wszyscy. Wielu z Was widziało go “jednym okiem”, inni być może w całości. To nie tylko komedia romantyczna czy film dla młodzieży. To przede wszystkim film o współpracy, o młodzieńczym zauroczeniu czy o tym, by nie oceniać książki po okładce i nie opierać się na stereotypach. Tą rolą Heath Ledger zaistniał w świadomości widzów na całym świecie.
“Uczniowska balanga” (ang. “Dazed and Confused”)
Umówmy się, nie samą nauką człowiek żyje. By w pełni wykorzystać piękno szkolnych lat, towarzystwo odpowiednich ludzi jest wręcz nieodzowne. „Uczniowska balanga” traktuje o zgraniu z rówieśnikami, o dążeniu do tego by zabłysnąć i o… dosłownie uczniowskiej balandze. Piękny klimat początku lat 90. Deep Purple, ZZ Top, Bob Dylan czy Kiss, to tylko niektóre z zespołów, które usłyszycie w fenomenalnym soundtracku. Bez Affleck, Matthew McConaughey czy Milla Jovovich na początku swej aktorskiej drogi.
“American Pie”
Ciężko powiedzieć coś o filmie, o którym powiedziano już wszystko. Równie zabawny co już kultowy. Z pełną świadomością można stwierdzić, że ten obraz miał swój wkład w kształtowanie współczesnej popkultury. Mimo upływu 22 lat wciąż często wracamy do wielu pop-punkowych hitów tamtych lat. Za swoją seksualną otoczką film niesie historię o przyjaźni, dojrzewaniu, poznawaniu siebie i o cudownej, licealnej beztrosce. Idealny na #backtoschool.
“Supersamiec” (ang. Superbad”)
Umówmy się. Nie każdy dzień jest odpowiedni na oglądanie ambitnego, górnolotnego i zmuszającego do refleksji kina. Czasem każdy z nas potrzebuje filmu, przy którym może się „wyłączyć” i niekoniecznie używać mózgu. Takim filmem jest „Supersamiec”. To historia o grupie nastoletnich przyjaciół, którzy za chwilę muszą się rozstać z powodu wyboru różnych uczelni. Poza erotycznymi uniesieniami, alkoholowymi eskapadach i głupkowatym przygodami, film opowiada przede wszystkim o przyjaźni. Jonah Hill i Emma Stone w swoich mniej ambitnych rolach.
“Carte Blanche”
Uczniowie często zrzucają całe zło na nauczyciela. Traktują go jak wroga, czy powód ich problemów, zapominając często, że przecież to też są tylko ludzie. „Carte Blanche” to opowieść o nauczycielu, który wykonuje swoją pracę z oddaniem i poświęceniem, kochając ją przy tym. Jesteśmy świadkami walki z problemami, które narastają z minuty na minutę.
“Klub winowajców” (ang. The Breakfast Club”)
Każda zbrodnia niesie za sobą karę. W szkole? Najczęściej jest to uwaga do dziennika lub wezwanie rodzica. Kiedyś? Niesławna „koza”. To właśnie spotyka bohaterów „Klubu winowajców”. Z pozoru 5 kompletnie różnych osobowości spotyka się w jednym miejscu. To słodko gorzka opowieść o akceptacji, zrozumieniu, a przede wszystkim o różnicy charakterów. Ukazuje również jak łatwo jest się pomylić oceniając inną osobę powierzchownie. Cudowny klimat lat 80-tych. Doskonale napisane dialogi.
“Cudowny chłopak” (ang. “Wonder”)
Powiedzmy to wprost – dzieci bywają okrutne. Jeżeli młody człowiek doświadczy prześladowania czy szydzenia jeszcze w szkole, to prawie na pewno odbije to na nim piętno. To kolejny ciepły, choć momentami bardzo smutny i wzruszający obraz. Chłopiec, który od dziecka ma zdeformowaną twarz wkracza w bezkompromisowy świat rówieśników i sztucznych uśmiechów. 11-letni Jacob Tremblay jest tu bezbłędny i do bólu autentyczny. Świetna jest także Julia Roberts, a towarzyszący jej Owen Wilson również pokazał kunszt aktorski. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie uroni choćby jednej łzy.
“Szkoła rocka” (ang. “The School of Rock”)
Nauczyciel z pasją to niemal gwarantowany sukces w nauczaniu. Choć jest to komedia, z jak zwykle fenomenalnym Jackiem Blackiem, to wnosi coś znacznie więcej. Udowadnia to jak wiele dać może zaszczepiona bez przymusu i pielęgnowana potem pasja. Wspólny język, kreatywność i oddanie tworzą tu fundament do radosnej relacji między nauczycielem a uczniami. Po tym filmie na pewno część z Was zechce chwycić za instrument.
“Trener” (ang. “Coach Carter”)
To kolejny film o pasji i zaangażowaniu. Jest przede wszystkim czymś więcej niż tylko filmem o koszykówce. Często uczniowie zmagają się z życiowymi problemami, które obijają się na ocenach czy zachowaniu w szkole. Miejsce czy zajęcie, przy którym mogą zapomnieć o kłopotach, wyciszyć się lub wręcz wyżyć i wyładować złość, może być lekiem na całe zło. „Trener” to kolejne dzieło o walce ze słabościami, przyjaźni, pasji i zrozumieniu. Film ukazuje również to, jak ważni są idole i wzory do naśladowania. Tutaj, w jeden z nich, wcielił się genialny Samuel L. Jackson.