Kilka tygodni temu odbył się długo wyczekiwany festiwal muzyczny Coachella Valley Music and Arts Festival. Wydarzenie przyciągnęło melomanów z całego świata, a także celebrytów i influencerów, którzy jak zwykle dali popis niekonwencjonalnych wyborów modowych. Mimo obecności największych gwiazd estrady, to nie muzyka była głównym powodem tak licznej obecności uczestników. Coachella bowiem od kilku lat stanowi największe zbiorowisko influencerów i Tik-Tokerów mających nadzieję na wypromowanie swojego wizerunku na jednym z najpopularniejszych wydarzeń w roku.
Od kilku lat zaobserwować można mniejszy odsetek uczestników Coachelli pojawiających się na koncertach organizowanych w czasie festiwalu. Młodzi ludzie coraz więcej uwagi przykuwają do ilości zdjęć zrobionych podczas wydarzenia, zamiast na korzystaniu z przywileju usłyszenia swojego idola na żywo. Czy główna atrakcja festiwali muzycznych na zawsze odeszła do lamusa wraz z rozwojem portali społecznościowych? Czy ktoś jeszcze uczestniczy w tego typu wydarzeniach wyłącznie w celu usłyszenia swojego idola na żywo? I czy Coachella stanowi jeszcze coś więcej oprócz wybiegu dla ekstrawagancko wystylizowanych celebrytów?
Krótka historia festiwalu Coachella
Niemal niemożliwe jest uniknięcie napływu corocznych zdjęć na mediach społecznościowych z kalifornijskiego festiwalu. Co więc sprawiło, że Coachella stała się tak popularnym wydarzeniem? Powstanie Coachelli zrodziło się z buntu przeciwko zawyżonym cenom biletów na koncerty, narzucanych przez TicketMaster. W akcie sprzeciwu firma Goldenvoice zorganizowała koncert zespołu Pearl Jam w 1993 roku, na kalifornijskiej pustyni — Coachella Valley — która obecnie stanowi miejsce corocznych edycji znanego festiwalu. Początkowe edycje przyciągały jedynie miłośników cięższych brzmień, ze względu na ograniczenia organizatorów jedynie do niszowych zespołów. Jednak coraz to większe zainteresowanie festiwalem sprawiło, że organizatorzy otworzyli się na więcej gatunków muzycznych, począwszy od House i Disco kończąc na największych gwiazdach popu, takich jak Beyonce czy Katy Perry.
Z roku na rok festiwal przyciągał coraz więcej uczestników, aż w końcu w 2012 roku postanowiono przedłużyć wydarzenie o kolejny weekend. Od tamtej pory miasteczko w Coachella Vally zapełnione jest melomanami dwa weekendy z rzędu. Festiwal stał się najważniejszym wydarzeniem muzycznym w roku, a za sprawą zainteresowania wśród takich celebrytek jak Vanessa Hudgens, Kylie Jenner czy Paris Hilton, awansował do rangi jednego z najpopularniejszych na świecie. Coachella stała się tak ikonicznym wydarzeniem, że na jej temat powstał nawet film dokumentalny, Coachella: 20 years in Desert, który dostępny jest na platformie YouTube.
Coachella w ostatnich latach
Za sprawą rozwoju mediów społecznościowych (głównie instagrama) uczestnictwo w festiwalu ma nieco inną rangę niż za czasów przed smartfonami. Decyzja o zakupie karnetu na wydarzenie, nie jest już motywowana line-up’em zwiastującym występy poszczególnych artystów. Coachella stała się przede wszystkim formą “wybiegu” dla influencerów, chcących zaprezentować coraz to bardziej wymyślne stroje. Według niektórych źródeł z roku na rok liczba uczestników wydarzenia wzrasta, co niestety nie przekłada się na ilość tłumów pod sceną na występach muzycznych. Co w takim razie robią uczestnicy Coachelli, jeśli nie oglądają koncertu swojego idola? Oczywiście, tworzą content na media społecznościowe.
Mimo obecności takich gwiazd estrady jak Harry Styles, Billie Eilish, The Weeknd czy Doja Cat, tegoroczny festiwal głównie zostanie zapamiętany jako wybieg dla “modeli” pozujących na tle ikonicznego młyna diabelskiego, tworzącego nieodłączną część wystroju Coachelli. Po długiej przerwie spowodowanej pandemią, zainteresowanie wydarzeniem wzrosło kilkakrotnie. W końcu nadszedł długo oczekiwany moment w karierach influencerów, na dostarczenie festiwalowego contentu swoim followersom. I tak wśród tegorocznych uczestników można było spotkać takie gwiazdy influencingu, jak: James Charles, Emma Chamberlain czy Bretman Rock.
Tegoroczna edycja festiwalu była tym bardziej ciekawa, ponieważ po raz pierwszy wśród celebrytów pojawiły się również gwiazdy Tik-Toka. Platforma, która zyskała niezwykłą popularność wśród generacji Z, w ciągu dwóch lat pandemii, po raz pierwszy miała okazję zaistnieć na Coachelli. W związku z czym, naoczni świadkowie (albo raczej tegoroczni uczestnicy) mogli zaobserwować nie tylko ludzi pozujących do zdjęć, ale również tworzących content wideo, dedykowany na Tik-Toka. Można przypuszczać, że popyt na zapas wody czy przekąsek był zdecydowanie mniejszy niż zapotrzebowanie na powerbanki i gniazdka elektryczne.
Sprawdź również: Wielki sukces Måneskin: Jak potoczyła się kariera zespołu od wygranej na Eurowizji?
Wybieg dla Influencerów
Co sprawia, że festiwal muzyczny jest idealną ścianką do zdjęć? Coachella od lat cieszy się mianem jednego z najpopularniejszych festiwali, ze względu na duże zainteresowanie celebrytów i influencerów, ale i zwykłych “zjadaczy chleba” chcących poczuć modową wolność za sprawą festiwalowych stylizacji. Jak wyjaśniła jedna z Tik-Tokerek uczestniczących w wydarzeniu, „Na Instagramie dokumentujemy tylko najlepsze doświadczenia … zwłaszcza influencerzy, którzy są zobowiązani, aby sprawiać wrażenie, że dobrze się bawią”. Idąc tym tropem, nic dziwnego, że festiwale muzyczne stały się wytwórnią contentu dla influencerów, wykorzystujących kilka dni wydarzenia na maksa, przygotowując na każdy z dni festiwalowych inną stylizację.
Co ciekawe, popularność Coachelli zauważyli również właściciele marek modowych, którzy chętnie sponsorują influencerom “pobyt” na festiwalu w zamian za skompletowanie outfitu z ich logiem w widocznym miejscu. Według Camille Thioulouse, właścicielki marki The Société, “marki wykorzystują platformy takie jak Coachella jako narzędzie marketingowe, ponieważ dają im one możliwość zaprezentowania swoich produktów w nietradycyjny sposób i dotarcia do publiczności, która ogląda imprezę z domu.” Nic dziwnego więc, że obecność influencerów na festiwalu jest dla marek bardzo korzystna i mile widziana.
Podobne zjawisko można zaobserwować podczas innych festiwali muzycznych, także tych odbywających się w Polsce. Open’er Festival jest oczywistym celem polskich gwiazd, chcących dodać nieco nowości do swojego instagramowego portfolio. Stałymi uczestniczkami polskiego festiwalu są między innymi Maffashion i Jessica Mercedes. Można przypuszczać, że polskie blogerki modowe już szykują stylizacje na nadchodzącą edycję Open’era, która nastąpi pod koniec czerwca. Zobacz Lineup tutaj.
Moda vs. Muzyka
Moda festiwalowa to oddzielna kategoria w świecie kapeluszy i garsonek. Cechuje się ona zdecydowanie bardziej wyzwolonymi outfitami niż te z mody ulicznej. Z czego taka wolność wynika? Zasady modowego savoir-vivre wydają się nie obowiązywać podczas festiwalu muzycznego, ponieważ wszystkie chwyty są tu dozwolone. To czas na wyrażanie siebie nie tylko poprzez muzykę, ale również stylizacje. Tutaj każdy może poczuć się jak trendsetter i obudzić swoje najgłębiej skrywane modowe żądze. Dlatego też festiwal Coachella stał się idealnym środowiskiem na promowanie coraz to nowych trendów modowych oraz udostępnił markom przestrzeń do promocji swoich produktów.
Czy jest coś złego w promowaniu swojej marki na ogromnym przedsięwzięciu muzycznym, z wielką ilością uczestników oraz z pewną obecnością fotoreporterów? Odpowiedź brzmi nie. Natomiast przykrą prawdą jest coraz mniejsze zainteresowanie artystami, którzy wkładają całą masę energii i zaangażowania w przygotowany performens, niegdyś tak odległy dla zwykłych słuchaczy. Należy pamiętać o głównym celu festiwalu muzycznego i oddać należyty szacunek dla muzyki, która została stworzona, by słuchać jej na żywo. Odrealnione zachowana influencerów nie sprzyjają festiwalowej atmosferze, która jeszcze kilka lat temu cechowała się wolnością, miłością i rock and rollem. A na tworzenie contentu na Instagrama zawsze znajdzie się odpowiednie miejsce i czas.
Sprawdź również: Fantastyczne Zwierzęta i wielki niewypał – co poszło nie tak z prequelem Harrego Pottera?
