Ekologia

Morska energetyka wiatrowa już wkrótce rozwinie się w Polsce

Polska idzie w ślady pozostałych krajów bałtyckich i zamierza wykorzystać swoje atrakcyjne nadmorskie położenie do produkcji czystej, zielonej energii. Ale co to właściwie jest morska energetyka wiatrowa? 

OZE w Polsce

2 lutego 2021 r. Rada Ministrów przyjęła dokument „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.”, który zobowiązuje Polskę do transformacji energetycznej, polegającej na przejściu na zero- i niskoemisyjną gospodarkę. Jest to wielka szansa dla całego sektora Odnawialnych Źródeł Energii (OZE), który w ostatnich latach coraz prężniej rozwija się w Polsce.

W ciągu zaledwie roku – od września 2020 r. do września 2021 r. – nastąpił wzrost mocy zainstalowanych źródeł odnawialnej energii o 34,1%. Mimo to wciąż jesteśmy daleko w tyle w porównaniu z innymi państwami UE.

 

Polskie OZE na tle Unii Europejskiej

Podczas gdy w Polsce udział OZE w całkowitej produkcji energii elektrycznej w 2020 r. wyniósł około 18%, w Unii Europejskiej wyniósł 38%. Jak na razie Polska pozyskuje odnawialną energię głównie z paneli fotowoltaicznych oraz lądowych farm wiatrowych. Powstał jednak plan stworzenia w Polsce pierwszej elektrowni wiatrowej na morzu jako nowego, czystego źródła energii. Pytanie tylko, na czym to właściwie polega?

 

Sprawdź również: Jak zasiewa się chmury? Jak robią to w Arabii Saudyjskiej?

 

Czym są morskie farmy wiatrowe?

Morska energetyka wiatrowa (ang. offshore wind energy) to nic innego jak produkcja energii elektrycznej za pomocą znanych nam turbin wiatrowych, które zamiast na lądzie instalowane są do dna morskiego. Takie rozwiązanie energetyczne wykorzystało już wiele krajów bałtyckich m.in. Niemcy, Dania, Szwecja i Finlandia. Sprzyjające warunki nad polską częścią Bałtyku, takie jak silny wiatr, relatywnie płytkie wody oraz długa linia brzegowa, stanowią idealne miejsce do zakładania farm wiatrowych. Kolejną przewagą Bałtyku nad innymi morzami jest jego niskie zasolenie, co zapewnia wykonanym ze stali wiatrakom większą trwałość. Według prognoz pierwsze takie instalacje mają powstać w Polsce już w 2024 roku.

 

Polska może zostać liderem w branży morskiej energetyki wiatrowej

Morskie turbiny wiatrowe mają duży potencjał, jeśli chodzi o zaspokojenie krajowej produkcji energii – w przyszłości mogą stać się jednym z głównych filarów systemu energetycznego Polski. Pozwoli nam to osiągnąć oczekiwany udział OZE w całkowitym bilansie energetycznym państwa. Do 2030 roku morska energetyka wiatrowa ma zapewnić moc 5,9 GW, a do 2040 roku 11 GW, dzięki czemu mamy realne szanse zostać liderem europejskim w tej branży. Dla porównania w 2021 roku farmy wiatrowe na lądzie osiągnęły moc zaledwie 7,2 GW – te liczby pokazują, jak wielki potencjał mają farmy morskie. Dodatkowo morze daje dużo większą przestrzeń do stawiania potencjalnych wiatraków niż ląd, na którym pojawia się problem zachowania odpowiedniej odległości turbin wiatrowych od zabudowań gospodarczych.

 

Przeczytaj również: Madryt zostanie otoczony 75 kilometrowym murem z drzew

Poniższa grafika przedstawia przykładowy wiatrak na morzu i w ciekawy sposób porównuje jego parametry do innych znanych nam obiektów.

Źródło: WysokieNapiecie.pl

 

Kontrowersje wokół turbin wiatrowych na Bałtyku

Można by zadać pytanie, jaki potencjalny wpływ mają farmy wiatrowe na życie mieszkańców nadmorskich miejscowości? Otóż turbiny zostaną zainstalowane w odległości około 25-80 km od brzegu, a ponieważ ich pracę słychać jedynie w obrębie 1-2 km, nie ma zagrożenia hałasem dla mieszkańców.

Niektórzy z kolei mogą być zaniepokojeni ryzykiem „oszpecenia” nadmorskiego krajobrazu i zmniejszeniem atrakcyjności bałtyckich plaż w oczach turystów. W tym przypadku również nie ma się czego obawiać – zdaniem ekspertów farmy wiatrowe będą praktycznie niewidoczne z lądu. Przy dobrych warunkach meteorologicznych można będzie dostrzec jedynie poszczególne najwyższe instalacje.

 

Wpływ farm wiatrowych na środowisko

Pozostaje jednak do wyjaśnienia najważniejsza kwestia – wpływ morskich turbin wiatrowych na środowisko naturalne. Przede wszystkim dopilnowano, aby plany wiatrowych inwestycji nie kolidowały z obszarami Natura 2000. Podjęto również inne działania zapobiegawcze m.in.: wyznaczono specjalne obszary wolne od turbin, które będą stanowić korytarze przelotowe dla migrujących ptaków.

Z kolei potencjalny problem hałasu powstałego przy budowie turbin wiatrowych, który może stanowić zakłócenie dla zwierząt morskich np. morświnów, inwestorzy rozwiązali, opracowując specjalne technologie wyciszające, które pozwolą zminimalizować emitowane odgłosy z budowy.

 

Sprawdź również: Słomki z fusów po kawie – innowacja polskiego startupu i Starbucksa

 

Kto zbuduje farmy wiatrowe w Polsce?

Wprowadzenie morskiej energetyki wiatrowej w Polsce wygląda bardzo obiecująco również z tego powodu, że wedle rządowych zapowiedzi ma zapewnić około 60-80 tysięcy nowych miejsc pracy. Pozostaje jednak pytanie, czy posiadamy wykwalifikowaną kadrę specjalistów do budowy i obsługi morskich turbin wiatrowych? Otóż tak, mamy!

Od 24 lat istnieje Polskie Towarzystwo Morskiej Energetyki Wiatrowej (http://www.ptmew.pl/), które promuje instalację farm wiatrowych w naszym kraju i edukuje w tej branży poprzez organizację szkoleń, konferencji i seminariów. PTMEW patronuje również innowacyjnemu kierunkowi studiów podyplomowych na Politechnice Gdańskiej o nazwie Morska Energetyka Wiatrowa (https://wimio.pg.edu.pl/mew). Celem tego kierunku jest przygotowanie profesjonalnej kadry, aby Polska mogła nie tylko dogonić pozostałe kraje europejskie, ale nawet stać się liderem w branży morskich farm wiatrowych!

 

Farmy wiatry w Polsce – podsumowanie

Zainteresowaliśmy Cię tym artykułem? A może sam chciałbyś/chciałabyś spróbować swoich sił w tym wielkim projekcie i zostać specjalistą od morskiej energetyki wiatrowej? Daj znać w komentarzu! Bijemy brawo dla wszystkich odważnych i trzymamy kciuki, aby budowa poszła zgodnie z planem i żebyśmy już za 3 lata powitali nad Bałtykiem wiatrowe turbiny, dostarczające nam do domów czystą, zieloną (a może raczej niebieską?) energię.

 

Autor zdjęcia głównego: Nicholas Doherty (Unsplash)

 

Przeczytaj więcej o tematach ekologicznych na Nowl Ekologia:

Dodaj odpowiedź

Twój e-mail nie będzie opublikowany.

Sprawdź jeszcze

Więcej naszych wpisów