Antonio Conte – specjalista od krajowego podwórka
Antonio Conte to bez wątpienia jeden z najlepszych trenerów na świecie, jeśli chodzi o rozgrywki ligowe. Jak dotąd Włoch doprowadził do krajowego mistrzostwa aż 3 drużyny – Juventus i Inter w Serie A, a także Chelsea w Premier League. W każdym z wymienionych zespołów Conte osiągał wyniki, które na długo zostaną w pamięci kibiców. Pod wodzą Conte, Juventus zdobył 3 Scudetto z rzędu, najwięcej jednak mówi się o tym pierwszym, zdobytym w sezonie 2011/2012. Przez 38 kolejek żaden zespół nie potrafił bowiem pokonać Juventusu. To pierwszy taki przypadek w historii włoskiej piłki.
W poprzednim sezonie Conte doprowadził do mistrzostwa Włoch Inter Mediolan. Było to pierwsze Scudetto dla Nerazzurrich od 11 lat. Conte przywrócił Interowi dawny blask (przynajmniej na poziomie Serie A), po sezonie postanowił jednak odejść z Mediolanu. Nie potrafił bowiem zaakceptować sprzedaży czołowych zawodników w celu ratowania klubowych funduszy. W efekcie latem klub oprócz trenera opuścili także Achraf Hakimi i największa gwiazda – Romelu Lukaku. W obecnym sezonie Inter nie radzi sobie już tak dobrze, a obrona tytułu wydaje się bardzo trudna, choć nie niemożliwa do zrealizowania.
Kibice Tottenhamu bez wątpienia największe nadzieje wiążą jednak z faktem, że Conte już raz zaprezentował, jak jego trenerski warsztat może sprawdzić się także w Premier League. W sezonie 2016/2017 Conte stworzył potwora, jakim w tym czasie był zespół Chelsea. W ekipie „The Blues” potrzebny był natychmiastowy efekt „nowej miotły”, bowiem sezon wcześniej zespół ze Stamford Bridge zajął kompromitujące 10. miejsce, które oznaczało brak awansu do europejskich pucharów. Conte udźwignął jednak presję. Opierając zespół na takich zawodnikach jak Diego Costa, Cesc Fabregas i przede wszystkim Eden Hazard, doprowadził Chelsea do mistrzostwa Anglii wygrywając aż 30 z 38 ligowych spotkań.
Niestety, po świetnym pierwszym sezonie pracy w Londynie, Conte popadł w konflikty, zarówno z zawodnikami (szczególnie z Diego Costą, który chciał wymusić odejście z Chelsea), a także z działaczami, którzy nie byli chętni do spełniania życzeń transferowych Włocha. Conte odszedł z klubu, a od tego czasu Chelsea nie wygrała Premier League. Co prawda w obecnym sezonie Thomas Tuchel stworzył drużynę godną walki o tytuł mistrza, jednak konkurencja w tej rywalizacji jest ogromna. Teraz dołącza do niej także prowadzony przez Antonio Conte Tottenham. Oczywiście, w chwili obecnej to raczej wróżenie z fusów, ale zespołów prowadzonych przez Włocha nie można lekceważyć.
Jak będzie wyglądał Tottenham Conte?
Conte jest jednym z największych propagatorów ustawienia 1-3-5-2. Siłą jego zespołów zawsze są wahadłowi i ofensywne duety, stworzone z napastnika i klasycznej 10-tki. Tak było w Chelsea, gdzie na boku szalał Eden Hazard, a za bramki odpowiadał Diego Costa obsługiwany podaniami przez Cesca Fabregasa. Na podobnych schematach opierał się także Inter, z Achrafem Hakimim na wahadle oraz świetnie zgranym duetem Romelu Lukaku – Nicolo Barella, wspomaganym dodatkowo przez Lautaro Martineza. Czy ta taktyka może sprawdzić się obecnie w Tottenhamie?
Nie będzie wielką kontrowersją jeśli powiemy, że przynajmniej na papierze potencjał ofensywny Spurs jest ogromny. Pierwszym i najważniejszym zadaniem Conte będzie jednak naprawienie maszyny do strzelania bramek, jaką jest Harry Kane. Anglik w tym sezonie nie może się obudzić (w chwili pisania tekstu Kane zdobył zaledwie jedną bramkę w dziesięciu meczach ligowych), co negatywnie odbija się na skuteczności całego zespołu. Za plecami Anglika biega niesamowity Heung-Min Son. Tylko w poprzednim sezonie duet Kane-Son zdobył aż 40 bramek w rozgrywkach Premier League. Antonio Conte doskonale wie, jak wykorzystywać tak ogromny potencjał w ofensywie, należy więc spodziewać się, że już wkrótce Kane z Sonem ponownie zaczną nękać bramkarzy rywali.
Jeśli chodzi o wahadła, to naturalnym wyborem w Tottenhamie wydaje się być para Sergio Reguilon – Emerson Royal. Obaj zawodnicy lubią podłączać się do akcji ofensywnych, co pokazują liczby wykręcone przez obu graczy głównie w lidze hiszpańskiej. Reguilon w barwach Sevilli i Realu Madryt strzelił 2 gole i zanotował 6 asyst w dwóch sezonach, a w tym sezonie zaliczył już dwa ostatnie podania w barwach Tottenhamu. Z kolei Emerson Royal przez dwa pełne sezony, które rozegrał w Betisie, strzelił 4 bramki i zanotował 10 asyst. Obaj zawodnicy są jeszcze stosunkowo młodzi (Reguilon 25, Emerson 22 lata), nie powinni więc mieć problemów z przyswojeniem taktyki proponowanej przez Antonio Conte. Szczególnie, że pod jego wodzą będą mogli o wiele swobodniej zapuszczać się pod pole karne rywali.
Conte na pewno jest też zadowolony z obsady pozycji bramkarza. W czasach pracy w Juventusie i Chelsea, Włoch miał do dyspozycji takich specjalistów jak Gianluigi Buffon czy Thibaut Courtois. W Interze jednak pierwszym bramkarzem był Samir Handanović, który był bramkarzem.. trudnym do ocenienia. Z jednej strony w poprzednim sezonie Serie A zachował czyste konto aż 14 razy (najwięcej w lidze, tyle samo co Gianluigi Donnarumma w Milanie), z drugiej jednak często był krytykowany przez fanów. Zarzucano mu przede wszystkim, że nie rzuca się do wszystkich piłek, przez co często puszczał gole, które przy odrobinie więcej chęci mógłby wybronić.
W Tottenhamie Conte będzie miał do dyspozycji Hugo Llorisa. Mistrz świata z 2018 roku to gwarancja solidności. Cichy, spokojny, ale jednocześnie z autorytetem pozwalającym na noszenie opaski kapitańskiej. W ubiegłym sezonie Lloris zachował czyste konto w Premier League aż 12 razy, co najlepiej świadczy o jego umiejętnościach. Zmiennikiem Francuza jest Pierluigi Gollini, który bez wątpienia jest dobrze znany Conte, bowiem w poprzednim sezonie grał w Serie A w barwach Atalanty, podobnie jak Cristian Romero. Argentyńczyk w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych stoperów we Włoszech, w związku z czym szybko wskoczył do pierwszego składu Tottenhamu. Antonio Conte zna także jego potencjał, a dla Romero styl gry Włocha nie będzie czarną magią. To kolejny atut w kontekście szybkiego wyjścia z kryzysu przez Tottenham.
Conte szuka wzmocnień we Włoszech
Szybkie zrozumienie nowej taktyki jest bardzo ważne dla Conte. Nic więc dziwnego, że zawodnicy obecnie łączeni z Tottenhamem w większości przypadków grają obecnie w Serie A. Włoch szuka wzmocnień niemal w każdej formacji. Jak donoszą włoscy dziennikarze z portalu calciomercato.it, obecnie Conte w Tottenhamie widziałby m.in. Federico Chiesę, Marcelo Brozovicia, Stefana de Vrija czy Dusana Vlahovicia. Każdy z tych piłkarzy to wyróżniająca się postać w Serie A, a Brozović i de Vrij to starzy podopieczni Conte z Interu. Według informacji z włoskiej prasy, włodarze Tottenhamu chcą przeznaczyć na wzmocnienia prawie 300 milionów euro. Przy takich pieniądzach Conte może sobie pozwolić co najmniej na 2-3 wymarzone nazwiska.
Conte is back!
Antonio Conte wraca do gry! Tottenham wydaje się być najtrudniejszym wyzwaniem w dotychczasowej karierze trenerskiej Włocha, ale jeśli uda mu się osiągnąć sukces z tą drużyną, w najlepszej lidze świata, to nikt już nie podważy jego klasy. Czekamy z niecierpliwością na nowy Tottenham. Tottenham według przepisu Antonio Conte.