Sport Sporty walki

Piłkarze w klatce MMA

Piłka nożna to sport, w którym faule bardzo często są “miękkie” i nie ma w tym sporcie za dużo brutalności. Natomiast MMA to inna bajka, bajka dla twardszych “chłopców”. I być może piłka nożna ma niezbyt wiele wspólnego z MMA, natomiast znalazło się kilku zawodników, którzy opuścili trawiastą murawę na rzecz klatki MMA. Zapraszam do zapoznania się z artykułem i sprawdzenia, kto zamienił trawę na matę.

Piotr Świerczewski  

265 występów w lidze francuskiej, uczestnik mistrzostw świata, występ w Premier League. To tylko niektóre z koników, którymi może się pochwalić Piotr Świerczewski. Były wielokrotny reprezentant Polski wystąpił na frakowej gali FFF 2 w grudniu 2019 roku. Zwyciężył po zaskakująco dobrej walce jak na poziom freaków z Grzegorzem “Gregiem Collinsem” Chmielewskim. Niewykluczone, że dwukrotnego zdobywcę Pucharu Polski zobaczymy jeszcze w klatce jakiejś federacji freakowej. Pomimo że w kwietniu 2022 roku skończy on 50 lat, to na formę fizyczną na pewno nie może narzekać.

 

Jacek Wiśniewski

Jeśli ktoś interesuje się polską piłką bądź lubi w śmieszne filiki na YouTube’ie, to tego piłkarskiego “dżentelmena” nie trzeba przedstawiać. Jacek Wiśniewski rozegrał na poziomie Ekstraklasy niespełna 180 meczów. Był on obrońcą, którego napastnicy próbowali raczej unikać dla własnego zdrowia fizycznego. Jeżeli chodzi o filmik na portalu YouTube, to pochodzi on z wywiadu pomeczowego, kiedy to Wiśniewski (ówcześnie GKS Jastrzębie) w nienajlepszych słowach wypowiada się o grze swojej drużyny. Natomiast przechodząc do MMA, “Shrek”, ponieważ taki pseudonim wybrał sobie były środkowy obrońca, zadebiutował w MMA na gali KSW 20 w 2012 roku. Podczas swojej jedynej walki przegrał z nie byle kim, ponieważ Kamilem Walusiem (3-2 w KSW) po 4 minutach pojedynku. Byłego gracza między innymi Górnika Zabrze, Cracovii czy Wisły Płock nie zobaczyliśmy już nigdy więcej w formule MMA, a szkoda, ponieważ zdecydowanie miał charakter do tego sportu. 

 

Miroslav Slepicka

Pierwszym przykładem zawodnika spoza Polski jest Czech Miroslav Slepicka. On także ma jeden występ jako piłkarz w klatce MMA. Co najdziwniejsze podczas tej walki miał on kontrakt ze Spartą Praga, natomiast przez problemy w klubie był zesłany do rezerw, gdzie nie przykładał się równie mocno. Slepicka zmierzył się z również debiutującym w MMA Thomsem Vraną. Napastnik, który zagrał w meczu przeciwko Polsce w 2008 roku, zwyciężył swój pojedynek przez techniczny nokaut zaledwie po 90 sekundach pojedynku. Było to jedyne wyjście do klatki reprezentanta Czech. Aktualnie 39-latek kopie piłkę w niższych ligach czeskich.

 

Sam Greco

Australijczyk, który jako 16-latek podpisał profesjonalny kontrakt ze swoim rodzimym klubem, co uczyniło go najmłodszym zawodnikiem w historii ligi, który tego dokonał. Dokonał tego w 1983 roku, a już 1 kwietnia 1984 zadebiutował w lidze. Po zaledwie roku porzucił jednak piłkę nożną i jako 17-latek zaczął karierę w karate. Po bardzo wielu walkach w karate i K-1 Greco zaczął przygodę w MMA, która liczy pięć pojedynków w latach 2001-2005. Były piłkarz w klatce MMA zakończył swoją historię walk bilansem trzech wygranych oraz jednej porażki i remisu.

 

Christian Eckerlin

Tego zawodnika fani polskiego MMA na pewno znają. W grudniu 2019 roku podczas KSW 57 Niemiec wygrał na punkty z Albertem Odzimkowskim, poprawiając tym samym swój rekord w MMA do 13 zwycięstw i jedynie 5 porażek. Eckerlin przed zakończeniem kariery był piłkarzem na trzecim poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Kiedy natomiast postanowił założyć rękawice do MMA i w 2009 roku zadebiutował już w tej formule, natychmiast wygrał. Historia Eckerlina jest ciekawa, ponieważ wrócił on do półprofesjonalnej piłki na czwarty poziom rozgrywkowy. Po nieudanym podboju niemieckich boisk Christian wrócił do klatki MMA po 4-letniej przerwie. W marcu 2017 roku przegrał, natomiast była to jego ostatnia porażka w karierze. O kolejny występ byłego piłkarza w klatce MMA nie musimy się martwić, ponieważ Eckerlin w żadnym stopniu nie zamierza kończyć kariery.

 

George Karakhanyan

Teraz chyba największa gwiazda MMA, która rozpoczynała jako piłkarz. George Karakhanyan rozpoczynał karierę w Spartaku Moskwa i Torpedo Moskwa, przygodę z piłką miał również w Hiszpanii, gdzie grał dla Gimnastic de Terragona. Rosjanin z amerykańskim paszportem przed zakończeniem kariery piłkarskiej grał również w ówcześnie najwyższej lidze w USA, będąc zawodnikiem Santiago Soccers. Swoją pierwszą walkę w MMA odbył w 2006 roku i od tamtego czasu wciąż aktywnie toczy swoje pojedynki. Jego aktualny bilans to 30-11-1(1NC) i przez ostatnie sześć lat walczył dla takich prestiżowych organizacji, jak Bellator czy ACA. 

 

Jak widać, pomimo że piłka nożna i MMA to dwa inne światy, to znajdziemy piłkarzy, którzy w klatce MMA mieli swoje występy, a także zawodników MMA, którzy na początku swoich karier wiązali nadzieje właśnie z piłką nożną.  Jakich współcześnie zawodników z najlepszych lig świata chcielibyście zobaczyć w klatce w formule MMA? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.

 

Wyniki rywalizacji sportowych możesz sprawdzić na stronie FlashScore.pl lub w aplikacji FlashScore na Android i iOS.

Dodaj odpowiedź

Twój e-mail nie będzie opublikowany.

Sprawdź jeszcze

Więcej naszych wpisów