Z badań przeprowadzonych w 2019 roku przez Federację na rzecz Transportu i Środowiska wynika, że wycieczkowce tylko jednej firmy emitują 10 razy więcej tlenku siarki niż 260 milionów samochodów w Unii Europejskiej.
Rzekomi beneficjenci, jakimi są miasta odwiedzające przez turystów, cierpią najbardziej. Najpopularniejsze cele podróży to Norwegia, Włochy lub Grecja, a miasta takie jak Barcelona lub Wenecja są najbardziej zanieczyszczone przez statki. Sami pasażerowie i środowisko zyskują emisje ze statków przyczyniającą się do zanieczyszczenia powietrza tlenkami siarki i cząstkami stałymi, które są szkodliwe dla zdrowia.
Aby zapobiec negatywnym wpływom luksusowych rejsów należy zaostrzyć regulacje prawne w Unii Europejskiej oraz wprowadzić lepsze rozwiązania technologiczne. Aby statki wycieczkowe były bardziej przyjazne środowisku można wprowadzić energię z baterii lub technologię wodorową. Co sądzicie o tym pomyśle? Czy jest nadzieja na ekologiczną branże morską?
