Nowe zasady w Lidze Mistrzów
-
Zacznijmy od tego, iż będzie zwiększona ilość drużyn z 32 na 36.
-
Nazwa “Liga Mistrzów” nabierze więcej sensu, ponieważ nie będzie podziału na grupy, a będzie to faktycznie ligą, w której każda drużyna w “fazie grupowej” rozegra 10 spotkań w systemie szwajcarskim.
-
drużyny z miejsc 1-8 przechodzą od razu od ⅛ finału
-
drużyny z miejsc 9-24 grają w barażach o drugie 8 wolnych miejsc w fazie pucharowej
-
przegrani z barażów trafiają bezpośrednio do fazy pucharowej Ligi Europy
Czym jest system szwajcarski?
Wyobraźmy sobie sytuację, w której podczas pierwszej kolejki LM spotykają się ze sobą Real Madryt vs Celtic Glasgow, a w drugim spotkaniu Manchester City podejmuje na przykład Spartę Pragę. Obie drużyny wygrywają swoje spotkania i zaczynają z bilansem 1-0. W następnej kolejce, przy odrobinie szczęścia będziemy mogli widzieć pojedynek Realu z City, a druga para to na przykład ww. Celtic vs Sparta. Trzymając się tego przykładu, załóżmy że padnie remis w tym starciu co powoduje, że obie drużyny w trzeciej kolejce będą grały z drużyną z bilansem 1-1-0. I analogicznie gdyby padł remis w meczu Celticu ze Spartą to w trzeciej kolejce zagrają z drużyną z bilansem 0-1-1. Faza grupowa ma dziesięć kolejek, w których dziesięciokrotnie kluby będą się musiały zmierzyć z drużynami o takim samym bilansie.
Gdzie jest używany aktualnie system szwajcarski?
Piłka nożna nie będzie pionierem jeżeli chodzi o rozgrywki w systemie szwajcarskim. Na takich zasadach rozgrywane są turnieje w szachach, gdzie również w grupach każdy gra na każdego, a najlepsi awansują do fazy pucharowej. To szachy jako pierwsze w 1895 roku wprowadziły ów system szwajcarski. “Szwajcar” został również wprowadzony kilka lat temu w esporcie. Dokładniej rzecz mówiąc na niektórych turniejach w Counter Strike: Global Offensive zawodnicy grają do 3 wygranych meczów, co później pozwala im na wyjście do play offów. System szwajcarski jest stosowany również w większości turniejów Pétanque w Polsce.
Zalety i wady systemu szwajcarskiego
W systemie szwajcarskim wielkim plusem jest to, że 2 te same drużyny nie mogą zmierzyć się ze sobą więcej niż raz. Co za tym idzie każdy mecz będzie na wagę złota. Przede wszystkim losowość systemu szwajcarskiego, która jest głównym czynnikiem tego systemu będzie pozwalać na wiele ciekawych zestawień. Kto wie – być może oznacza to wiele niespodziewanych odpadnięć topowych drużyn i brak ich obecności w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Jedni będą uważali to za wadę, a drudzy uznają to jako sporą zaletę. Trzeba dodać, że dużą zaletą systemu szwajcarskiego jest to, że jedna czy dwie porażki nie przekreślają odpadnięcia z grupy. To natomiast zdarza się przy obecnych zasadach. Brak meczów o pietruszkę – dla kibiców to zdecydowanie plus, natomiast trenerzy raczej, by się z nami nie zgodzili.
System szwajcarski innowacją
Będzie to na pewno ciekawa innowacja, natomiast jak każdy system ma swoich zwolenników i przeciwników. Jak każdy system ma oczywiście plusy i minusy. Jednak będąc szczerym czekam z niecierpliwością na decyzję i jego potwierdzenie. System szwajcarski w Lidze Mistrzów ma obowiązywać według planów już od 2024 roku. Jak zapatrujecie się na nadchodzące zmiany? Czy macie jakieś wątpliwości bądź pytania? Czy wpłynie to na poziom rozgrywek Ligi Mistrzów? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.